W powieściach pisanych z Börgem Hellströmem, Anders Roslund bardzo często sięgał po prawdziwe sprawy kryminalne, które były w twórczy sposób wpisywane w fikcyjną fabułę tworzonej przez ten duet serii, której głównym bohaterem jest sztokholmski policjant, Ewert Gerns.

W nowej powieści, pisanej z nowym kolegą, Roslund jeszcze głębiej sięga w głąb prawdziwych wydarzeń, sugerując czytelnikowi że właściwie mamy do czynienia z fabularyzowaną wersją rzeczywistych wydarzeń. Oczywiście jest to w dużej mierze chwyt marketingowy, ponieważ w opowiadanej historii zgadzają się wprawdzie najważniejsze fakty, bohaterowie mają swoje realne pierwowzory, jednak sam rozwój fabuły, opisy czy dialogi to już kwestia absolutnie fikcyjna i powinniśmy o tym pamiętać w trakcie lektury.

Sama akcja powieści prezentuje się równie dobrze jak fabuła od początku do końca wymyślnych historii. Oto bowiem mamy do czynienia z godną prawdziwego thrillera opowieścią o trzech braciach, którzy od dziecka doskonale się rozumieją, Są na tyle zgrani, że kiedy rozpoczynają realizację swojego planu, działają z wojskową precyzją, niemal jakby porozumiewali się telepatycznie. Ów plan, to doskonale przygotowane, opracowane w najdrobniejszych szczegółach napady na banki.

Autorzy w niezwykle ciekawy sposób przedstawiają całą historię, koncentrując się na jej ciemnych stronach. Zależy im na tym, żebyśmy dobrze zrozumieli sposób myślenia braci, co nie znaczy bynajmniej że mamy ich rozgrzeszać.

Ciekawą osobą wydaje się być również wspomniany już nowy kolega Roslunda. Jeszcze kilka lat temu studiując notkę biograficzną Stefana Thunberga dowiedzielibyśmy się, że jest scenarzystą, który ma na koncie takie popularne w Szwecji filmy i seriale, jak Łowcy 2, dwie ostatnie kinowe odsłony serii o komandorze Hamiltonie, wg. Jana Guillou czy odcinki seriali Van Veeteren czy Wallander. Już sam fakt pracy przy takich produkcjach dobrze świadczy o jego możliwościach. Jednak w przypadku Rodzinnego interesu wartość Thunberga polega na czymś zupełnie innym. Jest on bowiem czwartym bratem trójki rabusiów, o których opowiada niniejsza powieść.

Nie trudno wyobrazić sobie sytuację, w której Thunberg przychodzi do Roslunda z gotowym materiałem na powieść. Z resztą Roslund jako były szef telewizyjnego serwisu informacyjnego na pewno dobrze znał sprawę serii napadów na banki. Po przejrzeniu notatek Thunberga za pewne z marszu zabrał się do pracy. Jej efekt jest – jak zwykle w przypadku Roslunda – dość przygnębiający. Autor ten nie jest pisarzem, który chciałby rozpieszczać czytelnika miłymi klimatami.

Anders Roslund, Stefan Thunberg, Rodzinny interes, Sonia Draga, 2014.

Autor: Rafał Chojnacki