Cygański przekręt (Rafał Chojnacki)

Jussi Adler-Olsen: Pogrzebany
Jussi Adler-Olsen: Pogrzebany

Piąty tom serii o duńskim Departamencie Q przynosi nam kolejną niełatwą sprawę, z jaką musi sobie poradzić Carl Morck i jego nietypowa ekipa dochodzeniowa. Jeżeli jest jeszcze ktoś, kto nie zna ani poprzednich powieści Jussiego Adler-Olsena, ani któregoś z filmów, zrealizowanych na podstawie tych powieści, to nadmienię tylko, że mamy tu do czynienia ze świetnym, choć niesubordynowanym śledczym, który został „zesłany” do badania spraw archiwalnych. Jego głównym zadaniem jest ich masowe zamykanie. Jednak okazuje się, że co jakiś czas Carl i jego współpracownicy spotykają się ze sprawą, która w ich rękach na nowo ożywa, co prowadzi do ujęcia sprawcy po latach.

Za popularność serii odpowiada z jednej strony świetnie skrojona postać głównego bohatera, z drugiej zaś ciekawie dobrani współpracownicy – Syryjczyk Assad, zatrudniony jako sprzątacz, i sekretarka Rose. Wbrew swoim stanowiskom oboje czynnie uczestniczą w dochodzeniach, wnosząc do śledztwa sporo świeżego spojrzenia. Z perspektywy powieści kryminalnej jest to strzał w dziesiątkę, mamy bowiem trójkę różnych detektywów, którzy świetnie się uzupełniają.

Tym razem sprawa, którą rozszyfrowuje Departament Q ma związek z międzynarodowymi powiązaniami finansowymi, a takze z przestępstwami na dużą skalę. Dla kontrastu okazuje się, że kluczem do rozwiązania sprawy, w której tle sa ogromne pieniądze, może być młodociany cygański przestępca, zmuszany przez wujka do łamania prawa. Demoniczny Zola jest dla Marko nie tylko głową klanu, ale też śmiertelnym niebezpieczeństwem. Piętnastolatek decyduje się na ucieczkę, okazuje się jednak, że gdy już się zacznie uciekać, nie zawsze da się zatrzymać…

Jak zwykle w przypadku powieści Adler-Olsena nie brakuje tu zwrotów akcji, przewrotnego humoru i mocnych scen, które sprawiają, że o książce pamięta się jeszcze długo po przeczytaniu ostatniej strony. Nic więc dziwnego, że jest to powieść, która podoba się czytelnikom nie tylko w Skandynawii, ale również wszędzie tam, gdzie zostanie wydane tłumaczenie. Wprawdzie można by narzekać na to, że konstrukcja fabuły jest podobna do innych tomów serii, ale czy nie tego oczekują czytelnicy, który sięgaja po kolejne tomy powieści o swoich ulubioych bohaterach. Wielu z nich wystarczą dialogi z udziałem Assada, żeby uznać ksiażkę za udaną. Tu Assad jest w formie, więc mimo pewnej schematyczności fanom serii powieść ta misi się spodobać. Nie jest to za to dobry pomysł na początek przygody z powieściami Adlera-Olsena.

Autor: Rafał Chojnacki

Jussi Adler-Olsen, Pogrzebany, Sonia Draga, 2018.

Dodaj komentarz