Wydawałby się, że ostatni sezon serialu Wallander z Kristerem Henrikssonem zamyka sprawę. Kennth Brannagh też nakręcił już to, co było do nakręcenia. Ale okazuje się, że to jeszcze nie wszystko.
Zobaczymy Wallandera w czasach, kiedy był jeszcze dwudziestoparolatkiem. Zanim stał się tak znużony życiem. Kiedy rozmawialiśmy z Berną Levin z Yellow Bird i dostrzegliśmy możliwość pracy nad takim projektem, byliśmy naprawdę podekscytowani.
Erik Barmack, wiceprezes Netflix ds. projektów oryginalnych
Prawdopodobnie kanwą serialu staną się historie opisane przez Henninga Mankella w opowiadaniach, które znalazły się w tomie „Piramida”. Wiele wskazuje również na to, że współproducentem serialu będzie szwedzka firma Yellow Bird, odpowiedzialna za sukcesy takich adaptacje, jak szwedzkie seriale Wallander czy Millennium.